37: Nie chcę cię skrzywdzić.

Perspektywa Aife

Nawet stąd czułam siłę bestii, która poruszała się pod skórą Bane'a tak gwałtownie, że wstrząsała każdym jego mięśniem. Chwilę później z gardła Bane'a wyrwał się niski, ledwie słyszalny pomruk, ale i to nie był jego własny.

Zamiast się cofnąć lub okazać strach, po prostu siedz...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie