143

NICO'S POV

Na lotnisku dzisiaj jest naprawdę tłoczno, ale nie idę zwykłą trasą.

Fabio już na mnie czeka. Ruszam w jego stronę, gdy tylko go zauważam.

"Szefie, dzięki Bogu, że wróciłeś."

Wyraz jego twarzy mówi mi, że coś jest nie tak.

"Jaka jest sytuacja? Wszystko pod kontrolą?" pytam od razu.

"Nie...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie