144

PUNKT WIDZENIA NICO

Policjant prowadzi mnie tam, gdzie jest Diego. Wciąż dzieli nas szyba.

„Dlaczego tu jesteś?” Nie wygląda na zadowolonego, że mnie widzi.

„Muszę zadać ci pytanie.”

„A co sprawia, że myślisz, że ci odpowiem?”

„Zastanawiam się, czy nie chcesz się stąd wydostać.” Rozejrzałem się...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie