#Chapter 140 — Dziewczyny

Odwraca się do niej, zdezorientowany. „Co?”

„Chcesz ogłosić zaręczyny? Prasie? Jakie zaręczyny? Nasze zaręczyny!?”

Patrzy na nią, a jego zamieszanie potęguje panikę. „Co w tym złego?”

„Wiktor!” krzyczy, wstając gwałtownie i uderzając ręką w stół. Chłopcy zaglądają do kuchni z salonu, ciekawi zamiesz...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie