#Chapter 207 — Tendencje alfa

Ale nie pozwolę się zastraszyć. Musi mnie wysłuchać.

Rafe patrzy na mnie, a ja widzę mieszankę winy, wściekłości i obrzydzenia do samego siebie na jego twarzy.

  • Miałam rację - syczę. - Od pierwszego spotkania, kiedy powiedziałam, że nie chcę, aby moje dzieci były w pobliżu ciebie. Jesteś pieprzonym...
Zaloguj się i kontynuuj czytanie