#Chapter 256 — Laser

Marszczę brwi, patrząc na Victora, który otwiera szufladę przy łóżku, połowę uwagi skupiając na Alvinu, który wyciąga rękę, żeby odciągnąć Archiego od Iana i przytulić psa. „Dlaczego chcesz miętówkę?” pytam, odwracając się z powrotem do dzieci. „Właśnie umyłeś zęby.”

„Czasami po prostu chcesz miętów...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie