#Chapter 38 - Druga randka

Kręcę widelcem w moim linguini, żałując, że to ostatni kęs. Było przepyszne.

„Więc, smakowało ci?” pyta Edgar.

„Tak,” mówię z entuzjazmem, skrobiąc talerz bokiem widelca, żeby wyłapać resztki sosu. „To było niesamowite-“

Podnosząc widelec do ust, patrzę na Edgara, widząc jego uśmiech, a jego talerz ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie