A co z tym? *

Choć czuła się cudownie, chciała go w sobie, a nie tylko jego palce. „Brenden,” jęknęła, przyciągając go z powrotem do siebie. „Przestań. Nie mogę… Chcę cię.”

Nie miało to sensu, ale Brenden zrozumiał. Pocałował ją krótko, po czym pochylił się i otworzył szufladę stolika nocnego. Grzebał przez kilka...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie