32

BRADLEY

Wymieniłem grzecznościowe uwagi z obecnymi osobami, spotkanie właśnie się zakończyło, a ja już bym był w drodze powrotnej, gdyby nie to, że byłem gospodarzem.

Mój telefon znowu zawibrował. Wibrował przez całe spotkanie. Nie myślałem o tym zbyt wiele, aż do teraz. Moje myśli biegły w różnyc...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie