73

BRADLEY

Opuściłem dom stada około pół godziny przed dziesiątą na spotkanie z Damonem.

Zgodził się na nie, tak jak wiedziałem, że to zrobi. Jego duma nie pozwoliłaby, aby jego tajemnica wyszła na jaw.

Diana zgłosiła się na ochotnika, aby mnie śledzić, ale odmówiłem; chciałem porozmawiać z nim sam ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie