Rozdział 147 Łzy gwiazd

Zoey patrzyła, jak Andrew odchodzi, stojąc w milczeniu przez długi czas. Ciągle przypominała sobie, żeby patrzeć w przyszłość, ale przeszłość wciąż krążyła jej w myślach. Delikatnie otworzyła pudełko, odsłaniając parę znajomych perłowych kolczyków. Gładkie perły świeciły delikatnie, a obok nich leża...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie