Rozdział 150 Znajomość w obcym kraju

Zoey odezwała się, a napięcie w salonie zaczęło opadać.

Kaida przez chwilę wpatrywała się w wirujące wino w swoim kieliszku, zanim spojrzała w górę z wymuszonym uśmiechem. "Moja wina, kochani. Przepraszam za to. Na zdrowie!"

Kaida wiedziała, że powinna być szczęśliwa. Zoey wreszcie spełniała swoje...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie