113

LYRIC

Moje ręce drżały, gdy wbiegłem do TCH.

Gdyby Jaris nie był ze mną i musiałbym sam prowadzić, nie ma wątpliwości, że w jakiś sposób miałbym wypadek.

Byłem tak cholernie zdenerwowany, słowa Guinevere mnie dręczyły.

'Nie żyją! Wszyscy pacjenci nie żyją.'

Co ona miała na myśli?

Podczas gdy j...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie