219

Moje ręce drżały po bokach, świeży strach mnie zjadał. Nie tracąc więcej czasu, zaczęłam biec.

Usłyszałam pościg za mną.

"Zatrzymajcie ją! Łapcie tę kobietę!"

"Lyric!!!"

Nie oglądałam się za siebie. Biegłam, jakby moje życie od tego zależało - bo oczywiście zależało. Ale było ich za dużo. Bałam ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie