63

JARIS

Miałem wczesny dzień w biurze.

Ale zanim wyszedłem, postanowiłem sprawdzić dzieci. Wróciłem bardzo późno wczoraj i nie mogłem ich zobaczyć.

Podchodząc do drzwi, usłyszałem jej głos. Zwolniłem kroki, jej głos przynosił mi zwykły dyskomfort.

Widzenie i słyszenie jej było ciągłym przypomnieni...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie