76

LYRIC

Leżałam w wannie, jedna noga rozłożona na krawędzi, głowa oparta do tyłu.

To był długi dzień. Zwariowany. Wszystko, czego chciałam, to trochę snu.

Patrząc w nicość, myślałam o odkryciu Jace'a. Wciąż trudno mi było uwierzyć w to, co powiedział. Oczywiście, Jace był moim najlepszym przyjaciel...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie