Rozdział 1

~ Punkt widzenia Betty ~

Patrzyłam w czarne nocne niebo, licząc gwiazdy, próbując zmęczyć się na tyle, żeby zasnąć, zanim będę musiała przygotować się na kolejny dzień piekła. Ale ból w brzuchu i zwichnięte ramię sprawiały, że sen był niemożliwy! Spóźniłam się pięć minut na godzinę policyjną, a Victor, znany również jako mój ojciec, nie lubił, że nie miałem gotowego obiadu dla niego i Margarethe, kiedy wrócili naćpani jak cholera. To jest moje obowiązek, aby upewnić się, że ich żołądki są pełne, zwłaszcza gdy są na haju!

Są moimi rodzicami, ale już ich nie nazywam mamą i tatą, stracili to prawo wiele lat temu! Nawet nie chcą, żebym nazywała ich mamą i tatą, jeśli to zrobię, dostaję porządne lanie. Zawsze muszę odpowiadać "panie" i "pani". Odkąd pamiętam, zawsze byłam bita, głodzona i zaniedbywana. Zawsze marzyłam i nadal marzę, żeby moi rodzice pokazali mi prawdziwą miłość, bo wiem, że nie traktują mnie dobrze. Chcę tylko, żeby moja matka powiedziała, że mnie kocha, a mój ojciec nazwał mnie swoją małą księżniczką. Ale głęboko w sercu wiem, że to nigdy się nie stanie!

Więc teraz po prostu siedzę tutaj na dachu, patrząc na nocne niebo i starając się nie ruszać, bo wszystko boli! Ale wiem, że zaczyna się już poranek i jeśli chcę zdążyć do szkoły na czas, muszę się teraz przygotować i upewnić się, że śniadanie dla Margarethe i Victora jest gotowe oraz że prace domowe są zrobione, inaczej czeka mnie kolejne lanie, kiedy wrócę ze szkoły. Powoli wstaję z dachu, żeby wejść przez okno do mojego pokoju, który jest również strychem. Staram się poruszać tak cicho, jak tylko mogę, żeby nie robić hałasu, chcę trzymać się z dala od Victora jak najwięcej!

Powoli wchodzę do środka i idę do małej łazienki, którą mam tutaj. To zniszczona łazienka, która ma zepsute lustro, mały prysznic, toaletę w rogu i mały zlew pod zepsutym lustrem. Patrząc w zepsute lustro, wspomnienia z momentu, kiedy się zepsuło, powoli zaczęły wracać do mojej pamięci.

To była noc, kiedy wróciłam późno do domu, bo musiałam pracować trochę dłużej w restauracji, gdzie pracuję jako kelnerka.

Wspomnienie (ostrzeżenie - treści seksualne)

To była pełna restauracja tej nocy i po prostu nie mogłam zostawić Oscara i Karen, żeby sami radzili sobie z pełną restauracją. Zawsze są dla mnie mili i zawsze dają mi wszystkie napiwki, które zarabiamy. Dają mi też ubrania po swojej córce, które już na nią nie pasują. Więc pomaganie im to najmniejsze, co mogę zrobić, mimo że wiem, że zapłacę za to, kiedy wrócę do domu.

Teraz, gdy idę do domu, już boję się, co mnie czeka, kiedy otworzę drzwi! Wiem, że będzie czekał. Ale po prostu muszę to przetrwać.

Wróciłam do domu i, jak przewidywałam, Victor czekał na mnie. Jak tylko weszłam przez drzwi, poczułam jego dużą rękę na mojej szyi, ściskał ją tak mocno, że miałam trudności z oddychaniem, podczas gdy ciągnął mnie na górę, w stronę strychu i mojego pokoju.

Kiedy dotarliśmy tutaj, najpierw rzucił mnie w stronę ściany, a ja leżałam na podłodze, łapiąc powietrze. Czekałam tylko na bicie i werbalne ataki. "Ile dzisiaj się pieprzyłaś, suko?" Victor wrzeszczał na mnie. "Wiesz, że jesteś tylko moją dziwką, jeśli to nie ja ci pozwalam się szlajać" mówił teraz spokojniejszym głosem, ale wiedziałam, że im spokojniej mówi, tym bardziej jest wściekły, i teraz wiedziałam, że czeka mnie piekielna noc. Wiedziałam też, że nieważne co powiem, nie będzie go to obchodzić ani trochę, a on potraktuje to tylko jako wymówkę, a bicie stanie się jeszcze gorsze! "Idź do prysznica i zmyj ten kurwiarski smród, a potem wróć tutaj, żebyśmy mogli wszystko wyjaśnić".

Powoli wstałam z podłogi i powoli ruszyłam do łazienki, moja prawa strona bolała jak cholera po uderzeniu o ścianę. Powoli się rozebrałam i weszłam pod prysznic, włączyłam zimną wodę, bo nie wolno mi się kąpać w ciepłej wodzie. Zaczęłam myć włosy i zauważyłam, że woda zrobiła się trochę czerwona, co wskazywało, że uderzyłam się w głowę, kiedy uderzyłam o ścianę. "Pospiesz się, suko, i nie zawracaj sobie głowy zakładaniem czegokolwiek!" Usłyszałam, że Victor zaczyna się niecierpliwić, co nigdy nie wróży nic dobrego! Pośpieszyłam się z myciem ciała i wyszłam spod prysznica, aby się osuszyć przed spotkaniem z moim przeznaczeniem.

Powoli otworzyłam drzwi z ręcznikiem owiniętym wokół ciała i weszłam do sypialni, czując głodny wzrok Victora na swoim ciele. Nagle mój ręcznik został wyrwany z mojego ciała. "Mówiłem, że nie masz mieć nic na sobie, prawda?" Victor powiedział, kładąc swoje tłuste ręce na mojej talii, z uśmiechem na twarzy. Potem siłą przycisnął swoje usta do moich, a wszystko, co chciałam zrobić, to zwymiotować, ale wiedziałam, że nie mogę nic zrobić, bo nie będę mogła chodzić przez tydzień. Nie odwzajemniłam pocałunku, po prostu pozwoliłam mu robić, co chciał, żeby szybciej się od niego uwolnić. Wiedziałam, że nie mam już żadnej godności i jestem zmęczona walką z dwoma osobami, które powinny mnie kochać najbardziej na świecie.

Poczułam, że zaczął rozpinać spodnie i usłyszałam, jak spadają na podłogę, a potem wziął jedną z moich rąk i skierował ją w stronę swojego małego penisa. Następnie usłyszałam jego creepy głos w moim uchu, szepczący: "Kochanie, pokaż tatusiowi, jak bardzo go kochasz". W takich momentach jedyny czas, kiedy mogę nazywać go tatą, i wiem, że to tylko dla jego korzyści. Poczułam jego rękę na moim ramieniu, ciągnącą mnie na kolana, bo wiedziałam, że chce, żebym ssała jego małego penisa. Kiedy byłam na kolanach, wziął jedną rękę na moją szczękę i zmusił mnie do otwarcia ust, wpychając swojego penisa do moich ust. Po chwili ssania miałam dość i postanowiłam ugryźć jego penisa, więc to zrobiłam.

Krzyknął tak głośno i uderzył mnie w twarz. Podniósł mnie za włosy i najpierw rzucił o drzwi łazienki, a potem ponownie w stronę lustra.

Następny Rozdział