Rozdział 114.

Punkt widzenia Demitra

"Ona jest urocza! Muszę powiedzieć, że ma wielkie i troskliwe serce!" Diego powiedział z uśmiechem. "Ty też!?" James jęczał, przeciągając prawą ręką po twarzy. "Stary, nie mam zamiaru jej już nikomu oddawać! Znajdź sobie inną damę!" jęczał Jayden. To sprawiło, że reszta z na...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie