Rozdział 115.

Sasha's punkt widzenia

Widzę, jak Angelina wpływa na mojego brata, widziałam to wczoraj wieczorem. Kiedy mówiła, śmiała się, chichotała, kiedy robiła cokolwiek, Demitri miał w sobie ten spokój, nawet się uśmiechał, rumienił i śmiał. Nigdy wcześniej nie widziałam go uśmiechającego się, nawet do nasz...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie