Rozdział 127.

Kai's perspektywa.

"Nie martw się, kochanie, wiem, że nie chciałaś tego i przepraszam za to, że doprowadziłem twojego brata do takiego stanu. To miała być tylko lekcja dla dzieci, ale zauważyłem, że w pewnym momencie stracił poczucie rzeczywistości. I nie jestem zły na ciebie za krzyczenie, wciąż p...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie