Rozdział 153.

Perspektywa Noaha

Gdy po raz pierwszy zobaczyłem Angel wracającą do domu pokrytą krwią i poczułem jej gniewną aurę, szczerze mówiąc, byłem przerażony, nie bałem się, że nas skrzywdzi, ale tego, co sprawiło, że wyglądała i zachowywała się w ten sposób.

Potem, gdy zobaczyliśmy nagranie, byłem w szok...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie