Rozdział 162.

Perspektywa Angeliny

Resztę weekendu spędziłam w sobotę pomagając w treningach walki wręcz, a w niedzielę miałam pięciogodzinną lekcję komputerową z technikami. Zgodziłam się z Rexem, że będę poświęcać jeden dzień w tygodniu na każdą klasę: jeden na strzelanie, jeden na walkę wręcz i jeden na umiej...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie