Rozdział 171.

Perspektywa Angeliny.

Wróciliśmy do salonu i wręczyłam Danielowi prezent, który dla niego kupiłam, a on dał mi ten, który przygotował dla mnie. Usiadliśmy i zaczęliśmy otwierać prezenty od siebie nawzajem.

Daniel był zachwycony wszystkimi prezentami, które mu dałam. Od razu założył naszyjnik i bra...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie