Rozdział 175.

Perspektywa Samuela.

Gdy widzę moją słodką córeczkę w pokoju z Cillianem, szczerze nie wiem, co mam czuć. Nie chcę, żeby zajmowała się taką pracą, ale myślę, że teraz tego potrzebuje.

Nie mogę też nie być trochę przestraszony jej zachowaniem! Cillian zasługuje na wszystko, co go spotka, ale widok...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie