Rozdział 48.

Jayden's perspektywa.

Siedzę tutaj z tą małą dziewczynką na moich kolanach. Normalnie byłbym zachwycony, mając taką piękność na swoich kolanach, ale Angelina jest tak przerażona. Wyglądała na tak szczęśliwą, pełną życia, śmiejącą się i żartującą z nami wszystkimi przez cały dzień. Teraz wygląda, ja...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie