Rozdział 56.

Angelina's perspektywa

Kiedy Rex niósł mnie w stronę salonu, zaczęłam się denerwować. Wiem, że to ja powiedziałam, że chcę być szczera, ale to nie znaczy, że moje nerwy zniknęły. "Kochanie, nie chcę zwiększać twojego stresu, ale reszta rodziny też tu jest, nie mogą się doczekać, żeby cię poznać po ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie