Rozdział 65.

Perspektywa Angeliny

Kiedy zniknęli z pola widzenia, spojrzałam z powrotem na Jaya i zauważyłam, że już na mnie patrzy swoimi słodkimi, pełnymi miłości oczami. Myślę, że moje serce właśnie się roztopiło, on jest taki uroczy i zawsze sprawia, że czuję się bezpieczna.

Wiem, że nie znam go długo i wi...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie