Rozdział 105

Punkt widzenia Mercy

„Co masz na myśli?” zapytał ją Kian, „Będzie musiała wziąć lekarstwo Porcja na sen dla swojego wilka, zanim wyjdzie księżyc, bo inaczej wilka nie da się poskromić,”

Zatkałam usta, aby nie wydać żadnego dźwięku. Więc pani Bela była czarownicą przez cały ten czas. Wiedział...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie