ROZDZIAŁ 25

Katy POV

Jestem teraz przerażona. 'Nie mamy żadnego jedzenia na piknik!' krzyczę. 'Nic z tych rzeczy. Nie, chyba że powiesz mi, co się dzieje w tej szkole.' Chwytam go za rękę i ciągnę w dół ścieżki, powtarzając swoje groźby w kółko.

Ale on nie odpowiada.

'Czy to któryś z tych chłopaków Neilsona?...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie