ROZDZIAŁ 73

Horatio gonił Sierżanta i próbował wyrwać mu pieluchę z zębów. Sierżant nie chciał puścić. Pielucha została rozerwana, a zawartość rozprysła się po oknach oranżerii.

Zapadła straszliwa, straszliwa cisza.

Brązowe cienie zawisły nad stołem obiadowym.

Wszyscy grzecznie patrzyli na swoje talerze. Z w...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie