ROZDZIAŁ 98

Poniedziałek, 19 października

Katy była dzisiaj przeziębiona i NIE CHCIAŁA SPAĆ.

Kołysałam, klepałam, trzęsłam i w końcu krzyczałam. Nic nie działało. W końcu zapakowałam Katy do wózka i poszłam pobiegać po wsi.

Gdy wróciłam, nadal nie zasnęła. Ale udało mi się przebiec sześć mil.

Sukces!

Wtore...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie