Możemy nie...?

Punkt widzenia Raven

„Przegrała! Ona przegrała!” Ostry głos Solana rozbrzmiewa w całym domu, gdy tylko wchodzimy do środka.

Aul podnosi chłopca i podrzuca go w górę, sprawiając, że ten chichocze. Moje serce się rozgrzewa na ten widok. Fakt, że mogę wyjść i być pewna, że mój syn jest w dobrych rękac...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie