Obóz myśliwych

Punkt widzenia Raven

„Ra… Raven!” Znajomy głos krzyczy, a moje uszy wyłapują kroki biegnące w moją stronę.

„Ughh,” jęczę, walcząc, by utrzymać otwarte oczy.

„Kochanie, spójrz na mnie. No dalej, proszę, otwórz oczy.”

Ciepłe dłonie klepią mnie po twarzy, aż moje oczy drgają i otwierają się.

„Zmęczona...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie