108

Isabella

Przeprowadził mnie przez rozległe tereny, aż dotarliśmy do najciekawszego zakątka ogrodu, jaki kiedykolwiek widziałam, podczas gdy on mówił dalej.

Były tam kamienie na kamieniach, na których leżały płyty służące jako stoły i krzesła. Paula już siedziała na jednym z nich, wpatrując się w f...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie