157

Damon

Odpływałem i wracałem do świadomości, śniąc sny, które były niespójne i chaotyczne. W niektórych stałem przed samotnym zamkiem z mieczem, który miałem, w innych byłem rybakiem.

Żadne z tych snów nie miały dla mnie sensu, ale miały jeden wspólny element: maskę. Maska zawsze tam była, obserwow...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie