Rozdział 126: Bardzo produktywny dzień

Perspektywa Sarah

Po zajęciu się dziećmi w sierocińcu i uporządkowaniu wszystkiego, sierociniec był pusty. Byłam zachwycona, że wszystkie dzieci znalazły domy. Nastolatki z Klanu Białej Rzeki zostały przyprowadzone do domu. Kiedy dotarliśmy, Mike już przygotował obiad. Zaskoczyło go, że jest więcej...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie