Rozdział 203 - Srebro zdradza srebro

Liora

„Czy ty właśnie mówiłeś?”

Wyszeptałam te słowa, byłam oszołomiona... złamana... drżąca. Serce biło tak mocno, że w uszach dudniło jak bębny wojenne.

Usta ojca ledwo się poruszały, ale jego blada twarz powoli jaśniała. Oddychał płytko, urywanie, jakby każde słowo, które wypowiadał, było walk...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie