Rozdział 162 - Nowy świt

Acheron

Poranek po bitwie wydaje się... inny. Powietrze jest lżejsze, jakby ciężar ciemności Erika wreszcie się uniósł.

Szliśmy razem od krawędzi lecznicy po odwiedzeniu Elary i znalezieniu Lyry i Belli drażniących ją, uśmiechnąłem się, bo łatwo było ją drażnić.

Zdecydowaliśmy się przejść po wios...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie