Rozdział 77 - Chwała się

Misty

Jade i Marie nalegały, żeby przyjść się ze mną spotkać, i w końcu udało mi się przekonać Blayze'a.

To była moja chwila. Teraz mogłam się chwalić przed przyjaciółkami.

Słońce padało na mury pałacu, sprawiając, że lśniły jak złoto, gdy schodziłam po przednich schodach z gracją, która mogła na...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie