Rozdział 97 — Konfrontacja

Acheron

Wiatr był zimny, gdy wychodziłem z Sfor Blackmoon.

Nie lubiłem zostawiać Elary - nie po tym, co się stało.

Ale wezwanie starszego to nie coś, co mogłem zignorować. Myron pilnie mnie wezwał. Powiedział, że chodzi o kobietę, która twierdzi, że jest Elarą. Mówił, że trzeba to omówić twarzą w...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie