Rozdział 61

Perspektywa Liny

Romantyczna atmosfera naszego pikniku nad jeziorem prysła w jednej chwili, kiedy ciało Leo zesztywniało pod moim dotykiem. Jeszcze sekundę temu leżeliśmy spokojnie na kocu, jego palce przeczesywały moje włosy, a my patrzyliśmy na siebie z pełnym zadowoleniem, a już w następnej jego...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie