Rozdział 9

Lina's POV

Stałam nieruchomo, długo po tym, jak Maria zamknęła za sobą drzwi, nie mogąc przetrawić tego, co właśnie się stało. Minuty mijały, a ja czekałam, aż ktoś wpadnie, wyśmieje moją łatwowierność i zaciągnie mnie z powrotem do lochu. Cisza się przeciągała, przerywana tylko moim płytkim oddech...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie