Zniszczenie nigdy nie było tak dobre

Raelynn POV

Jego ręce zaplątały się w moje włosy szybciej, niż zdążyłam mrugnąć, przyciągając moje usta do swoich. Cichy jęk wydobył się spomiędzy jego warg, gdy pogłębił pocałunek. Jego język smagnął mój, a potem przyciągnął moją dolną wargę między swoje zęby.

"Chryste, Rae," zanurzył nos w mojej...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie