Rozdział 151

„Wracaj do łóżka, Iris!” Nico warczy w ciemnym korytarzu.

Krzyczę, podskakując niemal z przerażenia i prawie upuszczając małą tacę z jedzeniem i zapasami, którą niosę do mojego pokoju. A przynajmniej mojego starego pokoju – teraz trzymamy tam więźnia.

„Nico!” syczę, wkurzona na niego. „Nie musiałeś ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie