Rozdział 42

Nie mogę się powstrzymać.

Topnieję i przytulam się cieplej do Christiana. Ignoruję wszystko, zmuszając się do wyrzucenia z głowy myśli o tym, jak to może skończyć się katastrofą, jak to może zrujnować naszą przyjaźń, jak on nawet nie jest świadomy.

Zamiast tego pozwalam sobie na chwilę marzyć, że Ch...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie