Rozdział 75

Prawie natychmiast odkrywam, że... nie lubię świata Edwarda. Teraz, gdy mnie tutaj sprowadził, całkowicie pod swoją kontrolą? Edward zrzuca wszelkie pozory bycia miłym.

W samochodzie, w drodze na kolację, ledwo zwraca na mnie uwagę, zamiast tego spędza czas na wykonywaniu różnych telefonów, których ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie