Rozdział 99

„Tak, Iris,” odpowiada Christian, jego głos jest niski i niebezpieczny. „Wciąż są sposoby, by cię chronić. Nawet tutaj, na końcu świata. Chciałbym, żebyś mi na to pozwoliła.”

„Dobrze,” mówię, mój głos jest zbyt lekki, zbyt swobodny. Christian mruży oczy, próbując rozgryźć moją grę. Unoszę mój drink ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie