Rozdział 133

Moje serce biło coraz szybciej, gdy jego złowrogie oczy spoczęły na mnie.

Siedzi w zrelaksowanej pozycji, zastanawiam się, jak tu się znalazł.

Zmarszczyłam brwi w absolutnym zamieszaniu, siadając prosto i rozglądając się wokół.

Jak w ogóle znalazłam się w moim mieszkaniu i w łóżku?

Powinnam być ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie