Rozdział 30

Powiedz coś, Evelyn!

Nie stój tak!

"Um....ja...."

"Wiem, że jesteś upartą smarkulą," odparł.

Byłam zszokowana.

"Czego nie wiedziałem, to że kradniesz rzeczy."

Parsknęłam w myślach.

"Przepraszam?"

Uniósł brwi.

Spuściłam wzrok nerwowo i spojrzałam na niego przelotnie.

"Nie kradłam. Ja...."

...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie