Rozdział 7

EVE

Kto to może być?

Czy to Mario?

Ale mówił, że zobaczę go dopiero jutro rano.

Pukanie rozległo się ponownie.

Westchnęłam, sięgnęłam po światło i włączyłam je, zanim wyszłam z łóżka. Delikatnie pocierałam ramiona, idąc w stronę drzwi. Przekręciłam zamki i otworzyłam drzwi.

Zobaczyłam blon...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie